Partyzant MAL-BUD1 Targowiska - strona nieoficjalna

Grzegorz Róg (kapitan Błękitnych): „Zabrakło nam świeżości. Mocno odczuliśmy ostatni mecz w Malawie, który kosztował nas dużo sił. Do przerwy nie wyglądało to źle, mieliśmy nawet kilka dobrych okazji. Później jednak rywale przejęli inicjatywę. Po stracie drugiej bramki odkryliśmy się, musieliśmy zaatakować i to się zemściło. Teraz trzeba wygrać w Wiśniowej by tam zapewnić sobie utrzymanie.”

Mirosław Kalita (trener Partyzanta): „Zagraliśmy dojrzałą piłkę, długo się przy niej utrzymywaliśmy, stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji, czego pokłosiem jest aż pięć bramek. Błękitni liczyli na nasze potknięcie przy wyprowadzaniu piłki z własnej strefy obronnej, tam ustawiali się całą drużyną, ale nic z tego nie wyszło. Mecz bez historii.”

Antoni Hajnas (trener Błękitnych): „Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Szkoda niewykorzystanych kilku doskonałych sytuacji. Partyzant był lepszy i wygrał zasłużenie. Myślami jestem już przy kolejnym meczu z Wisłokiem, który musimy wygrać.”

Źródło: Nowiny oraz Super Nowości