- autor: przemo, 2010-03-15 14:41
-
Na niespełna tydzień przed startem wiosennej rundy, trudno wskazać zdecydowane faworyta rozgrywek.
Rewanżowa runda spotkań na IV-ligowym froncie zapowiada się niezwykle interesująco. Ciekawie będzie zwłaszcza na górze tabeli, gdzie o awans do III ligi powinno się bić minimum cztery zespoły. Niemniejsze emocje szykują się w walce o utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej.
Jesienną rundę spotkań na czele tabeli zakończyły aż trzy zespoły z identycznym dorobkiem punktowy. Przewodzący w tabeli Żurawianka, Orzeł Przeworsk i Polonia Przemyśl z pewnością będą nadawały ton wydarzeniom w rundzie jesiennej. Wielkie aspiracje, o ile nie największe w lidze, ma 4. w tabeli Partyzant Targowiska, który w zimowej przewie solidnie się dozbroił i ma olbrzymie zakusy na awans do III ligi. Wydaje się, że to właśnie ta czwórka będzie rozdawała karty w wiosennej rundzie spotkań.
Źródło: Super Nowości
Spokojny środek
Kolejnym zespołem w tabeli jest 5. MKS Kańczuga, który jednak bardziej skupi się chyba na obronie swojej lokaty, aniżeli na pomieszaniu szyków przewodzącym drużynom. Kolejnych kilka drużyn w miarę spokojnie przezimowało przerwę w rozgrywkach. Na wiosnę szczególnie trzeba będzie zwrócić uwagę na Rzemieślnika Pilzno. Zespół ten po przejęciu przez Bogusława Pacanowskiego już pod koniec jesiennej rundy spisywał się bardzo dobrze, a w zimowej przerwie jeszcze się wzmocnił. Czy na tyle, aby włączyć się do walki o awans? Grupę mogących się czuć w miarę bezpiecznie drużyn zamyka Kolbuszowianka, a później zaczyna się...
Walka na śmierć i życie
9. w tabeli Sokół Nisko ma nad ostatnim, JKS-em przewagę zaledwie ośmiu punktów i podobnie jak pozostałe, niżej notowane drużyny w wiosennej rundzie skupi się na walce o awans. Wydaje się, że w najgorszej obecnie sytuacji jest nękamy problemami finansowo-organizacyjnymi LZS Turbia. Niepokojące głosy dochodziły także z Dębicy, ale wydaje się że Igloopol powoli wychodzi na prostą.